środa, 21 stycznia 2015
Optymistyczny prognostyk
Tę książkę (okładka poniżej), profesor Władysław Rostocki opublikował mając lat 90. Historia, bardziej niż inne nauki, jest dyscypliną, która udowadnia kumulatywny charakter wiedzy. Jeśli tylko jasność umysłu pozwoli, historyk powinien w latach dojrzałych i podojrzałych pisać summy zawierające wszystko to, co zgromadził, przeanalizował, opatrzył refleksją.
Zakładam, że przez cały czas do osiągnięcia wieku podojrzałego "kumulował" wiedzę, stawiając wartość swoich dociekań znacznie wyżej od zdobywania doraźnych "punkcików" za publikacje i "aktywności" akademickie, dające się ująć w parametry liczbowe.
Aby napisać trzy arkusze liczącą rzecz o urzędnikach Komisji Województwa Mazowieckiego trzeba było lat wertowania archiwaliów. Opracowanie nie wymienia ich wszystkich, ale i tak okazało się bardzo przydatne do ukazania otoczenia Rajmunda R., prezesa KWM, bohatera książki, którą "domykam".
środa, 7 stycznia 2015
Kobieta wśród pasterzy, czyli tajemnica flamandzkiego mistrza
Wśród starych grafik
trafiających w moje ręce pojawiła się rycina nie różniąca się na pozór od wielu
setek podobnych. “Pokłon pasterzy” to temat w ikonografii bardzo popularny i
powiedziałbym – schematyczny. Bliższe oględziny akwaforty Michaela
Heylbroucka ujawniły jednak pewną odmienność tego przedstawienia. Wśród
pasterzy adorujących narodzonego Jezusa, flamandzki mistrz umieścił kobietę.
Bardzo to „nieortodoksyjne” ujęcie, niemające żadnego źródła w apokryfach towarzyszących
narodzinom Pańskim. Gdzie zatem szukać inspiracji Heylbroucka?
Pójdźmy tropem, który podpowiada historia jego życia i twórczości.
MICHAEL HEYLBROUCK (ur. 1635 w Gandawie; zm. 1733 w Weronie; wg innych
źródeł w Brescii), wybitny sztycharz – miedziorytnik flamandzki, wychowany na
najlepszych wzorach malarstwa i grafiki flamandzkiej II poł. XVII w. Jako
dojrzały artysta wyjechał do Werony, gdzie tworzył do ostatnich lat życia,
adaptując do swojej twórczości osiągnięcia sztuki włoskiej. W jego sztychach
odnaleźć można liczne wątki występujące w pracach związanego z Weroną malarza
Antonio Balestry (1666-1740). Według jego rysunków, M. Heylbrouck wykonał
komplet sztychów (frontispis, winiety, inicjały) do dzieła Scipione Maffei, Verona illustrata (1732).
Heylbrouck zasłynął przede wszystkim jako doskonały ilustrator dzieł
religijnych, ale nie stronił też od wykonywania ilustracji do utworów świeckich
(m. in. frontisipis do Boskiej komedii Dantego; wielkoformatowe ilustracje w
księdze pamiątkowej z koronacji cesarza Karola VI, 1719).
Sztych „Pokłon pasterzy” pochodzi z nierozpoznanego dzieła religijnego,
wydanego przed 1733 r. Postać pasterza widocznego na pierwszym planie nawiązuje
układem do sceny z obrazu A. Balestry, Adorazione dei pastori,
z kościoła Św. Szymona w Borca di Cadore (region Veneto). Byłby M. Heylbrouck
tak dalece zafascynowany twórczością tego malarza, czy może chciał „przemycić”
w sztychu portret bliskiej mu kobiety?
Nieliczne prace Heylbroucka zachowały się w zbiorach Gallerie Vittert
Uniwersytetu w Liege, w Bibliotece Uniwersytetu Harwarda, w Sociedade Martins
Sarmento, Portugalia.
Poszukiwania w zbiorach polskich przyniosły wynik negatywny.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)



